palenie sprzęgła w benzyniakach

Wszystko co dotyczy układu przeniesienia napędu.
Skrzynia przekładniowa, sprzęgło.

Moderatorzy: Kwarcu, rob68, Mish

Awatar użytkownika
miazg
Moderator
Posty: 458
Rejestracja: 08 kwie 2009 15:59
Gadu-Gadu: 433431
Czym jeżdzę: Biała 1.6CRDi L
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: palenie sprzęgła w benzyniakach

Post autor: miazg » 29 sty 2010 21:20

Raczej trudno przewidziec :) W duzej mierze zalezy to od Twojego stylu jazdy. Natomiast sprzeglo w ukladzie napedowym pelni na tyle istotna funkcje, ze jest pomyslane jako element wzglednie wytrzymaly. Wg. ponizszego artykulu:
http://www.moto.malopolska.pl/index.php ... &Itemid=78
sprzeglo DA sie przegrzac, a wtedy - odwiecznym zwyczajem wszystkich metalowych podzespolow - jego elementy ulegaja odksztalceniu i d**a blada :)

Ze pozwole sobie zacytowac: "Jeżeli [sprzeglo] już wymaga naprawy, winę lub współwinę za to ponosi najczęściej styl jazdy kierowcy."
Obrazek

kl71
Bywalec
Posty: 42
Rejestracja: 08 sty 2010 22:19
Czym jeżdzę: Soul M benzyna
Lokalizacja: Poznań

Re: palenie sprzęgła w benzyniakach

Post autor: kl71 » 29 sty 2010 23:43

a po czym poznam że jego czas naprawy nadchodzi?
ciężko wchodzą biegi? w fiacie chyba przestał mi wskakiwać wsteczny.

Awatar użytkownika
miazg
Moderator
Posty: 458
Rejestracja: 08 kwie 2009 15:59
Gadu-Gadu: 433431
Czym jeżdzę: Biała 1.6CRDi L
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: palenie sprzęgła w benzyniakach

Post autor: miazg » 30 sty 2010 00:36

Nie wiem, stary, ja pracuje w reklamie, a nie w mechanice pojazdowej :D Poza tym, nigdy nie zarznalem sprzegla.
Obrazek

Awatar użytkownika
soul
Moderator
Posty: 1878
Rejestracja: 19 mar 2009 23:21
Czym jeżdzę: w212
Lokalizacja: INTERNET

Re: palenie sprzęgła w benzyniakach

Post autor: soul » 30 sty 2010 08:48

Z reguły ciężko zapinająca się jedynka i wsteczny to objawy początku padaki sprzęgła. Do tego mogą dochodzić np. odgłosy kończącego się łożyska wyciskowego.

kl71
Bywalec
Posty: 42
Rejestracja: 08 sty 2010 22:19
Czym jeżdzę: Soul M benzyna
Lokalizacja: Poznań

Re: palenie sprzęgła w benzyniakach

Post autor: kl71 » 30 sty 2010 11:28

a sam proces palenia kiedy zachodzi?
jak mam do połowy wciśnięte sprzęgło i jeszcze nie łapie bieg? czy kiedy?
tak się zastanawiam jak chciałbym ostro startować to kiedy można mocniej depnąć gaz bez ryzyka dymu ze sprzegła.

sowapl
Nasz człowiek
Posty: 427
Rejestracja: 29 lip 2009 05:27
Czym jeżdzę: 1,6 CVVT L Tomato Red Black Dragon
Lokalizacja: Zabrze;Będzin

Re: palenie sprzęgła w benzyniakach

Post autor: sowapl » 30 sty 2010 16:23

SOUL to w takim razie praktycznie każda Duszyczka ma rąbnięte sprzegło od początku ;) u nas raz wchodzi miodzio, a raz się trzeba namęczyć. :)
Obrazek

Awatar użytkownika
soul
Moderator
Posty: 1878
Rejestracja: 19 mar 2009 23:21
Czym jeżdzę: w212
Lokalizacja: INTERNET

Re: palenie sprzęgła w benzyniakach

Post autor: soul » 30 sty 2010 16:25

Zależy co dla Ciebie znaczy "ciężko"?
Bo, że z lekkim oporem to może się zdarzyć.

sowapl
Nasz człowiek
Posty: 427
Rejestracja: 29 lip 2009 05:27
Czym jeżdzę: 1,6 CVVT L Tomato Red Black Dragon
Lokalizacja: Zabrze;Będzin

Re: palenie sprzęgła w benzyniakach

Post autor: sowapl » 30 sty 2010 20:59

opór to a wiem..ale nie raz to naprawde jest problem...zwłaszcza wteczny..muszę 2 x nacisnąć sprzegło, lub najpierw na I a potem wsteczny by sie dobrze zsynchronizowała skrzynia i wszedł wsteczny. Miełem też przypadek gdy chcąc zachamowac silnikem, gdy już toczyłem się bez gazu na II ,chciałem zmienić na I a tu nic...opór..nie chcial bieg wskoczyć...dopiero przy drugim podjesciu tj po drugim rozsprzegleniu bieg wskoczył...irytujace czasami chociaż nie zniechęca nie to do Duszyczki...lecz nakazuje wierzyć iż nastepne modele będą bardziej pod niektórymi szczegółami dopracowane
Obrazek

seann
Bywalec
Posty: 66
Rejestracja: 31 mar 2009 18:30
Lokalizacja: Kielce

Re: palenie sprzęgła w benzyniakach

Post autor: seann » 31 sty 2010 08:50

Nieprzejmuj się tym że podczas jazdy jedynka nie chciała wejść. Już tak większość samchodów jest skonstruowana że wchodzi gładko tylko przy ruszaniu, bo właściwie do tego jest stworzona.
Obrazek

uuuuplask
Nasz człowiek
Posty: 624
Rejestracja: 10 cze 2009 11:10
Czym jeżdzę: CVVT L Vanilla Shake

Re: palenie sprzęgła w benzyniakach

Post autor: uuuuplask » 31 sty 2010 12:24

sowapl pisze:opór to a wiem..ale nie raz to naprawde jest problem...zwłaszcza wteczny..muszę 2 x nacisnąć sprzegło, lub najpierw na I a potem wsteczny by sie dobrze zsynchronizowała skrzynia i wszedł wsteczny. Miełem też przypadek gdy chcąc zachamowac silnikem, gdy już toczyłem się bez gazu na II ,chciałem zmienić na I a tu nic...opór..nie chcial bieg wskoczyć...dopiero przy drugim podjesciu tj po drugim rozsprzegleniu bieg wskoczył...irytujace czasami chociaż nie zniechęca nie to do Duszyczki...lecz nakazuje wierzyć iż nastepne modele będą bardziej pod niektórymi szczegółami dopracowane

Ja za to się nigdy nie spotkałem z samochodem, w którym gładko wchodzi jedynka przy redukcji. Czegoś takiego nie powinno się robić! Jedynka jest tylko do ruszania, a hamowanie silnikiem na 1 poniżej 20 km/h (bo wtedy bieg da rade wbić) to ogromny przerost formy nad treścią.

ODPOWIEDZ