kia soul forum

U mnie sprzęgło w ostatnim czasie chodziło gorzej, ale swąd pojawił się raptem kilka razy. Dziś dusza zrobiła mi niespodziankę: spaliło się całkowicie. Przebieg; 105tys. Z wątku wnioskuję że i tak całkiem nieźle.

Po akcji z czerwonym lakierem nie wierzę w gwarancję, w ASO przeglądów nie robię. Sprzęgło zrobią zaprzyjaźnieni magicy. Za zaoszczędzone pieniądze jak na razie mogę wymienić ze dwa sprzęgła

OFFTOP: Swoją drogą ciekawie wygląda procedura gwarancyjna. Samochód odmówił współpracy ok 4tej rano, czekając na holowanie PZU zadzwoniłem do Kia Assistance. Jakby fura była jeszcze na gwarancji to załatwiliby holowanie do serwisu, gdzie spokojnie miałbym sobie czekać do 8ej aż zaczną pracę. Co potem? A to już zależy od serwisu. Uzyskanie samochodu zastępczego byłoby baardzo mało prawdopodobne.

Z assistance auto jest z automatu na 3 dni za darmo.
Obecnie jest akcja serwisowa na sprzęgła i wymieniają całe komplety za darmo.
Kwestia sprawdzenia czy dana skrzynia się łapie na wymianę.
Nie siej fermentu bo masz mało racji.
Twój post odbieram jako próbę samo utwierdzenia się, że dobrze robisz olewając przeglądy w ASO a co za tym idzie gwarancje.

Ja mam ponad 76000 km przebiegu i sprzęgło działa tak jak w dniu wyjazdu z salonu-styl jazdy ma znaczenie.

Samochód zastępczy faktycznie można dostać, ale dopiero jeśli do końca dnia zgłoszenia zdarzenia pojazd nie zostanie naprawiony. Tako rzecze pkt 8. wyciągu z warunków ubezpieczenia dostępny w książce serwisowej. Moim zdaniem w takich sytuacjach (gdy wiadomo, że w ciągu np. trzech godzin usterki się nie usunie) producenckie assistance powinno zapewnić samochód bądź refundować koszty jego wypożyczenia. Skąd masz informację o tym, że z assistance z automatu otrzymuję się zastępcze na trzy dni?

O akcji serwisowej mnie nie powiadomiono (a serwis ma moje dane i czasem mnie zaprasza na różne akcje). Temat wybadam.

W ASO nie serwisuję odkąd nie uznano mi gwarancji na lakier. Zrzucano winę nie na styl jazdy, ale dobór dróg którymi się poruszam.

Update:

1. To, czy dany egzemplarz kwalifikuje się do "skrzyniowej" akcji serwisowej, można stwierdzić podczas przeglądu. Jeśli zgłosi się hałas przy cofaniu, wtedy jest sprawdzany numer seryjny (czy tam modelowy) skrzyni. Jeśli jest trefny - wymieniają co trzeba.

2. Wady sprzęgła mogą być usuwane do pierwszego przeglądu, potem gwarancja tego elementu nie obejmuje (podobnie jak szyb, pasków i różnych elementów eksploatacyjnych).

Sam korzystałem z assistance wielokrotnie i jeśli tylko auto zostanie zaholowane do ASo to zastępczak jest na 3 dni z assistance.
nikt nie robi z tego tytułu problemów a wręcz przeciwnie sami pytają czy chcesz.

Jak widzisz ASO- ASO nie równe są lepsi i gorsi Ci gorsi zawsze wynajdują górę problemów. Trzeba korzystać z tych lepszych a gorsi sami zejdą.
Co do lakieru to ja mam lakierowane boki z gwarancji , maskę opłaciłem sam, zderzak z powodu złuszczonego klaru też bez gadania pomalowali na gwarancji.

Wydanie zastępczaka wynika z dobrej woli niektórych ASO - jeśli niektóre dają bez pytania, to doskonale. Moim zdaniem takie działanie powinien wymuszać producent. Na trasie generalnie ciężko zdecydować o tym, gdzie samochód się zepsuje

Podobnie jak Ty płaciłem z własnej kieszeni za lakierowanie maski. U mnie ilość odprysków zwiększała się systematycznie, nie powstały na skutek jakiegoś jednorazowego i trudnego do zauważenia zjawiska.

Sprzęgło, które mi teraz padło, mając gwarancję i tak musiałbym wymieniać za własne pieniądze. Plus byłby taki, że samochód pewnie miałbym dużo szybciej - mój warsztat, w związku z koniecznością sprowadzenia części, zrobi mi to dopiero na poniedziałek.

wronek autao masz nie od ASo tylko z KIA assistance ASo do tego nic nie ma.
Mogą Ci podstawić z ASo auto ( i ja tak miałem za każdym razem) lub przyjedzie z wypożyczalni -wszystko na koszt assistance.

Halo czyli jeśli sprzęgło u mnie wyje przy cofaniu, a auto mam wciąż na gwarancji to mi je wymienią?

Jedz do ASo bo jest akcja serwisowa-zobacz czy twoje sprzęgło się łapie.
Jak powiedzą, że nie wiedzą to niech zadzwonią do Polmotoru w szczecinie.

To ja chyba też podbiję z tym "njusem".