Łożysko wyciskowe.....

Wszystko co dotyczy układu przeniesienia napędu.
Skrzynia przekładniowa, sprzęgło.

Moderatorzy: Kwarcu, rob68, Mish

Awatar użytkownika
Kwarcu
EMERYTOWANY SZEF SZEFÓW
Posty: 2193
Rejestracja: 03 maja 2009 13:15
Czym jeżdzę: 1.6 CVVT
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Łożysko wyciskowe.....

Post autor: Kwarcu » 31 maja 2010 22:57

Tylko, że On dzwonił po lawetę(assistance KIA), więc Jemu autko zastępcze należy się od razu. :D

Awatar użytkownika
soul
Moderator
Posty: 1878
Rejestracja: 19 mar 2009 23:21
Czym jeżdzę: w212
Lokalizacja: INTERNET

Re: Łożysko wyciskowe.....

Post autor: soul » 01 cze 2010 11:32

Dokładnie z KIA assistance autko zastępcze jest dla każdego-warunek auto musi być holowane.

Reasumując.
Auto odebrane-wszystko gra.
Podoba mi się standard obsługi.
Otrzymaliśmy auto wyczyszczone i umyte.
Może to nie jest dziwne dla innych ale do tej pory standard obsługi
ASO KIA w szczecinie taki nie był.
Ale jest nowy gracz na naszym rynku aso kia POLMOTOR -w końcu jest normalnie.

drum
Bywalec
Posty: 44
Rejestracja: 05 kwie 2009 19:58
Czym jeżdzę: SOUL 1.6 CVVT (L) Titanium Silver
Lokalizacja: Wrocław

Re: Łożysko wyciskowe.....

Post autor: drum » 13 paź 2010 09:30

Soul, mam podobny problem, na "luzie" słychać jakieś piszczenie pod maską, również w trakcie jazdy. Przestaje świergolić jak wcisnę sprzęgło. Przebieg 25 tys. km. Podejrzewam podobną usterkę jak Ty.

Powiedz mi, zrobili Ci to na gwarancji? Mi niestety już rok minął, więc obawiam się, że nie obejdzie się bez płacenia, bo zgodnie z warunkami, na sprzęgło jest tylko rok (do 1szego przeglądu).

A zastanawiam się też, czy może jeździć sobie z tym świerszczem, aż sprzęgło całe nie padnie. Na forum ceeda piszą, że mimo wymiany, dalej mają ten sam problem. Tutaj cały wątek o tym: http://forum.mojaceed.pl/viewtopic.php? ... piszczenie.

A i jeszcze jedno pytanko,jakim cudem wezwałeś Assistance KIA, skoro auto, wg nich, musi być unieruchomione lub niezdatne do bezpiecznej jazdy ? Pozdrawiam

Awatar użytkownika
soul
Moderator
Posty: 1878
Rejestracja: 19 mar 2009 23:21
Czym jeżdzę: w212
Lokalizacja: INTERNET

Re: Łożysko wyciskowe.....

Post autor: soul » 13 paź 2010 10:34

Dalej piszczy mimo wymiany łożyska.
Winna jest łapa wyciskowa.
Nie da się tego ustawić tak, żeby nie świszczało.
Raz świszczy innym razem nie świszczy.
Sprzęgło pracuje normalnie.
KIA nie wie co z tym zrobić.
Assistance wzywasz normalnie bez strachu. Nie wiesz przecież co to jest za usterka. Czy coś się urywa czy jaka cholera.
I przysługuje Ci wtedy autko zastępcze na 3 dni maksymalnie.
Zajrzenie do sprzęgła to góra 2 godzinki roboty.
Ja już na to laskę wykładam. Zgłoszone po raz drugi i niech się sami martwią. Jak coś tam padnie to oni będą się gimnastykować nie ja.

drum
Bywalec
Posty: 44
Rejestracja: 05 kwie 2009 19:58
Czym jeżdzę: SOUL 1.6 CVVT (L) Titanium Silver
Lokalizacja: Wrocław

Re: Łożysko wyciskowe.....

Post autor: drum » 13 paź 2010 11:59

Rozumiem, czyli skoro już mi upłynęła gwarancja, nie ma co sobie tym głowy zawracać. Poczekam, aż ewentualnie sprzęgło samo padnie, skoro nie wyczuwam żadnych niepokojących objawów jego działania. A poza tym, może rzeczywiście u mnie też ta łapa sprzęgła, bo jak leciutko pedał nacisne (nie do podłogi, tylko lekko z 2 cm), to przestaje świergolić...

Nie cytuje się postu poprzedzającego.

ODPOWIEDZ