Płatne "autostrady"

[komandos]

Jasny gwint, od 01-12 wzrasta koszt przejazdu A 4 Kraków - Katowice...
A było już przyzwoicie - tylko 6,5 za bramkę, a teraz ma być aż 8,0 zetów !
Zwykły rozbój w biały dzień

[malkolm]

najdroższa autostrada w Europie , szkoda że nie najlepsza

[miazg]

Dawno tamtedy nie jechalem. Dalej jest rozkopane?

[grnfish]

jechalem miesiac temu - bylo

[komandos]

Oczywiście trwają "wieczne wykopki" - co najmniej w trzech odcinkach...
Więc co mam zrobić kiedy raz w tygodniu muszę być na Śląsku, więc płaczę i płacę
Ale cały czas kupuję bloczki abonamentowe na fakturę z rabatami;
1-3 bloczków to rabat - 5 % natomiast od 4 bloczków wzwyż rabat wzrasta do - 10 %
Właśnie zainwestowałem przed podwyżką - kupując jednorazowo aż 4 bloczki / w każdym po 50 biletów / !
Tym sposobem koszt jednego przejazdu po rabacie wynosi mnie tylko 5,85 zetów.
A faktura zakupu abonamentu jest kosztem firmy, no i odliczam podatek VAT 22 %

[komandos]

Oj zdziwiłem się dzisiaj bardzo na A 4 jadąc do Katowic i powrót do Krakowa, jeszcze w poniedziałek były na niej wykopki
a dzisiaj swoją kijanką śmignąłem 65 km od bramki do bramki w niespełna 15 minut - max 190 km/h na kilku odcinkach,
z górki i na dodatek z wiatrem w jedną stronę, ale to wszystko co dało się wyciągnąć z mojej bryki
Nawet ten odcinek do mnie - od bramek do zjazdu na Łagiewniki prawie 20 km, śmigałem co najmniej 130 km czysto, gdyż misiaczki teraz grasują na nowym odcinku autostrady w kierunku Tarnowa - prawie 30 km od obrzeży Krakowa, licząc od zjazdu na Wieliczkę aż do Szarowa...

[rob68]

Hmmm... z tego, co piszesz musiałbyś mieć średnią pow. 260 km/h
Wolniej

[kukuku2]

No cóż z kierowcami jak z wędkarzami, ryba złowiona z czasem rośnie

[komandos]

PANY - byłem świadom na umyśle i miałem czas 15 minut od bramki do bramki tj. 65 km
A jak ktoś nie wierzy to niech śmiga co najmniej raz w tygodniu tym odcinkiem A 4.
Natomiast spokojnie jeżdżę tą trasę do 25 minut...
Kolego Rob 68 czytaj uważnie to co piszę, gdyż nie mam zwyczaju fantazjować.

[rob68]

Kolego Komandos - jeszcze potrafię czytać ze zrozumieniem tekstu.
Napisałeś, że odcinek 65 km pokonałeś w czasie ok.15 min.
Z prostych wyliczeń wychodzi że średnia predkość jazdy wynosi ok.260km/h.
Nie ma się co unosić, nie było moim celem wywołanie awantury.
Juz wiem skąd sie to wzięło.
Otóż sprawdziłem i wg. Zumi oraz GPS-a odległość pomiędzy punktami poboru opłat wynosi ok.49 km (48,8).
A to już jest całkiem prawdopodobne.
Pozdrawiam